numer podkładu: 1748
Przy kominku
OpisPRZY KOMINKU - biesiada Spośród starych płyt gramofonowych jedną najpiękniejszą znam. Czasem, kiedy wieczór jest zimowy, tę niemodną płytę sobie gram... Zdaje mi się wtedy, że wróciłaś i wróciła moja młodość znów, snuje się za nami słowo "miłość", najpiękniejsze spośród wszystkich słów. Przy kominku mrok zapadł szary, jak mgła. Przy kominku piosenkę starą ktoś gra.
Fragment tekstu:PRZY KOMINKU - biesiada Spośród starych płyt gramofonowych jedną najpiękniejszą znam. Czasem, kiedy wieczór jest zimowy, tę niemodną płytę sobie gram... Zdaje mi się wtedy, że wróciłaś i wróciła moja młodość znów, snuje się za nami słowo "miłość", najpiękniejsze spośród wszystkich słów. Przy kominku mrok zapadł szary, jak mgła. Przy kominku piosenkę starą ktoś gra. Powracają wspomnienia z dawnych tych dni, gdy po raz pierwszy "kocham cię" ...