numer podkładu: 2356
Bando bando
biesiada z Krawczykiem - Krzysztof Krawczyk
OpisPrecz smutki niech zginą, wspomnienia niechaj płyną, obsadźmy stoły wkoło z piosenką wesołą. Uśmiechnij się jasno, a wszystkie troski zgasną, podajmy sobie ręce w piosence, w piosence. Bo w naszej ferajnie przyjemnie jest zabawić się fajnie i śpiewać też, i zawsze mamy chęć na szał, byleby śpiew wokoło trwał. Bo w naszej ferajnie przyjemnie jest zabawić się fajnie i śpiewać też, i zawsze mamy chęć na szał, byleby śpiew wesoło trwał. Bando, bando, rozstania nadszedł już czas. Bando, bando, na zawsze złączyłaś nas. Bando, bando, bez ciebie smutno i źle! Pożegnania, to nie dla nas, o, nie! jutro znów spotkamy się.
Fragment tekstu:BANDO, BANDO - biesiada z Krawczykiem (Muz. i sł.: trad.) Pożegnania to nie dla nas, o, nie! Jutro znów spotkamy się. / w s t a w k a - instrumentalna / Precz smutki niech zginą, wspomnienia niechaj płyną, obsadźmy stoły wkoło z piosenką wesołą. Uśmiechnij się jasno, a wszystkie troski zgasną, podajmy sobie ręce w piosence, w piosence. Bo w naszej ferajnie przyjemnie jest zabawić się fajnie i śpiewać też, i zawsze mamy chęć na szał, byleby śpiew w...