numer podkładu: 3997
Rękawiczki
OpisKolejny kawałek, to RĘKAWICZKA w interpretacji Joanny Zagdańskiej. O ładną poezję Jana Wołka "umuzycznioną przez A. Żółkosia pytali od jakiegoś czasu klienci - a więc dołączamy do naszej oferty: "Rękawiczki, i wina i kara, awers, rewers - to dobre i złe, jak wskazówki jednego zegara... Mają sens tylko wtedy, gdy dwie."
Fragment tekstu:RĘKAWICZKI - Joanna Zagdańska (Muz.: A. Żółkoś, sł.: Jan Wołek) To on ma w oczach jasne światła wszystkich wielkich miast, zna nocny stolic lekki gwar, na brukach świata buty starł i przed nim drogi gną się uniżenie w pas. Ja przez pelargonie w oknie widzę ulic zbieg i tego świata tyle znam, co topografię czterech ścian; siwy horyzont zawsze budził we mnie lęk. Orzeł z reszką, plecy o plecy, nierozłączni, jak światem świat: Ja - on, on - ja. Nie p...