numer podkładu: 2815
Gorączka sobotniej nocy
OpisChyba pierwszy utwór hip hopowy tak intensywnie nawołujący do zabawy i tańców. Jak wiemy, większość hip hopu, to ponure tematy egzystencjalno-przemocowe, a tutaj słyszymy: TAŃCZ, TAŃCZ, TAŃCZ - nie ściemniaj, tańcz, tańcz, tńcz - tak trzeba: "Bo dziś w tym klubie roznegliżowane ciała napalone na dance, jak How High to gorączka sobotniej nocy, bit tętni, ochota i chęci - nie bądź spięty. Tekla, browery, to granaty bez zawleczki, ziomkisz ochotę ma pić wódkę, jak Jelcyn. Tańczą te kluby, niemal jak Cob's Crazy, emanując seksem - to cię kręci!..."
Fragment tekstu:GORĄCZKA SOBOTNIEJ NOCY - Teka, feat.: Chick's (bit: Mohamed Kanzallan) Tańcz, tańcz, tańcz, nie ściemniaj } Tańcz, tańcz, tańcz, wiesz, wiesz, jak? } Tańcz, tańcz, tańcz, to przebacz } Tańcz, tańcz, tańcz, tak trzeba! } / x 2. W tą noc ktoś leje szampana, a w Dolce Cabana na skórze mech, aha! Szukam dziś ciebie, choć nie wiesz, na niebie to wypisane jest. Kobiety piękne, jak Audrey Hepburn, tańczą i piją malibu z mlekiem, dla mnie ...